W czasie pobytu na szczycie władzy Związku Radzieckiego Michaił Gorbaczow doprowadził do upadku imperium komunistycznego i tektonicznych zmian na świecie. Jego program pieriestrojki i głasnosti miał naprawić państwo i był nadzieją na wolność obywateli. Zgodził się na zjednoczenie Niemiec, którego symbolem było obalenie muru berlińskiego. Jednocześnie ginęli ludzie żądający wolności w Wilnie, Baku, Tbilisi. Starano się ukryć konsekwencje wybuchu elektrowni atomowej w Czarnobylu. Zaś własny naród Gorbaczowa oskarża go o zniszczenie imperium – ich jedynej dumy i sensu poświęceń. Z takim ciężarem samotny stary człowiek żyje w luksusowej rezydencji na przedmieściach Moskwy, wspominając swoją żonę Raisę i czasy, które zmieniły świat.