Izraelska organizacja pozarządowa B’Tselem znana jest między innymi ze swoich produkcji wideo, z pierwszej ręki dokumentujących naruszenia praw człowieka, których ofiarami padają Palestyńczycy, wyposażeni przez B’Tselem w kamery. Wydawałoby się wręcz narzucającą się wartość dokumentalną tych materiałów doceniły i izraelskie sądy, i festiwale filmowe, naszego nie wyłączając. Ra’anan Alexandrowicz zadał sobie jednak pytanie, jak odbierają je osoby wyraźnie identyfikujące się z drugą stroną konfliktu.
W jego filmie będziemy mogli obserwować w specjalnie stworzonej laboratoryjnej sytuacji młodą, inteligentną Amerykankę, gorąco popierającą politykę Izraela. Odizolowana od świata w wyciemnionym studio Maia, oglądając materiały B’Tselem, w czasie rzeczywistym dzieli się swoimi odczuciami i myślami. A po sześciu miesiącach Alexandrowicz poprosi ją o podobny komentarz, tym razem także do zarejestrowanego wcześniej materiału z samą Maią w roli głównej.
“Punkt widzenia” – eksperymentalne spotkanie dokumentalisty z widzem – trafia w samo sedno fundamentalnych kwestii – jak możliwa jest komunikacja w czasach polaryzacji i jaką naprawdę moc przekonywania ma audiowizualne świadectwo, a zatem i – czy zaangażowana dokumentalistyka choć trochę zmienia świat.
Źródło: Maciej Nowicki / Watch Docs Film Festival